Odkryj prawdziwą radość fotografowania

Obraz przedstawiający logo portalu fotograficznego waskiel.pl

Jestem fotogawędziarzem

utworzone przez | cze 9, 2016 | Foto Blog | 11 Komentarze

 

Jest mi przykro, że sprawa manipulacji obrazem w zdjęciach Steva McCurry, którą opisywałem kilka dni temu przybrała zły obrót. Oto mały kamyczek ruszył lawinę. Teraz już nie chodzi tylko o upiększanie zdjęć przez tego znanego fotografa.  Pojawiły się też informacje o kreowaniu przez niego zdjęć, uchodzących za reporterskie (pokazywanych m.in. w National Geographic). W żargonie fotograficznym mówi się na to „ustawki”.  Piszę o tych zdarzeniach tak dużo, ponieważ czuję się rozczarowany. Są to ciemne smugi na postaci mego Mistrza, którego zdjęcia od lat oglądam z zachwytem i, którego kiedyś osobiście poznałem. Jednak „sam tego chciałeś Grzegorzu Dyndało” chciałoby się rzec.

Nigdy, nie twierdziłem, że Steve McCurry, że nie jest fotografem od chwili objawienia jego photoshpowych zabiegów. Bo przecież nadal nim jest! Twierdziłem jedynie, że część jego prac jest po prostu super pięknymi grafikami (teraz także zdaje się, że inscenizacjami?). Powstały na podstawie dobrych (acz niedoskonałych – zdaniem autora lub jego współpracowników) zdjęć.

Zresztą sam McCurry dokonał świetnej analizy stawianych mu zarzutów i mówiąc językiem marketingu „na nowo spozycjonował” swoje miejsce w fotografii. Po prostu przestał być fotoreporterem / dziennikarzem (którym do sowich prac powinien podchodzić z większą uwagą) a w jednym z wywiadów nazwał siebie: „I’m a Visual Storyteller”.  Stwierdził, że jego głównym zadaniem jest opowiadanie historii za pomocą obrazu, a nie tworzenie relacji i reportaży. Ładna nazwa i proponuję, aby po polsku nazywać tę grupę twórców fotogawędziarzami.  

Zapewne takie pozycjonowanie jest podyktowane tym, że fotogawędziarzom, opowiadającym o świecie, za pomocą obrazków wolno bardziej odrealniać swoje prace niż fotoreporterom? Być może bardziej wykreować świat, który nie do końca istnieje? Chciałoby się rzec: gdybym potrafił to bym tak to namalował.

Jednak, kiedy się bardziej nad tym zastanowiłem to przecież jestem, jak najbardziej niepoprawnym fotogawędziarzem. Opowiadam historie za pomocą moich zdjęć. Opowiadam o napotkanych miejscach, zdarzeniach czasami ludziach. Skupiam się na tym co mnie zachwyca i powoduje, że postrzegam świat jako piękny. Taki obraz pragnę przekazać innym. Część tematów pomijam, bo mnie nie interesują. Czy on jest w pełni realny i prawdziwy? Chyba nie? Ktoś stojący obok stwierdzi, że w tym samym czasie widział coś zupełnie innego. Zresztą przepięknie to widać na grupowych plenerach, kiedy osoby stojące nieomal obok siebie wykonują jakże odmienne kadry!

waskiel bieszczady polonina wetlinska

Wszedłem, popatrzyłem, zrobiłem zdjęcie. Oczywiście założyłem filtr połówkowy szary,
jednak nie pomyślałem nawet o tym, aby coś w kadrze dorysować, ująć lub dokleić. 
Oczywiście jest to RAW. Może to nie jest współczesne, ale lubię się starać… mocniej.
Połonina Wetlińska. ISO 100, f/16, 35 mm, 1/40 s. + filtr połówkowy szary +statyw

Jednak ta historia ma dla mnie jeszcze jeden wymiar. Okazało się, że tęsknię za prostą i prawdziwą fotografią, która powstaje wyłącznie dzięki mistrzostwu fotografa. Według moich wyobrażeń aparat jest dla niego niczym długopis lub ołówek dla pisarza. Czyli zwyczajnym, czasami prymitywnym narzędziem do tworzenia wspaniałych opowieści. Jednak teraz wiem, że takiej fotografii już nie ma, albo co gorsza nigdy jej nie było?

Marek Waśkiel

PS.

Według mnie definicja słowa fotografia oparta jest na dwóch greckich słowach: phōtós – światło; gráphō – piszę, graphein – rysować, czyli poetycko malowaniu światłem. Nie jest zaś połączeniem fotografowania i grafiki (foto+grafia). Wiem, że fotografowie przez długi czas czuli się ubogimi krewnymi malarzy stąd rozliczne zabiegi, aby uczynić zdjęcie podobnym do obrazu. Zupełnie nie potrzebnie. Siła fotografii tkwi własnie w bezpośrednim przekazie.

 

 

Napisany przez: Marek Waśkiel

Fotografik, obieżyświat, bloger. Współpracował z magazynami National Geographic, Podróże, Maxim, Focus, Dom i Świat oraz wieloma innymi tygodnikami i dziennikami. Był fotoedytorem w miesięczniku Podróże i zastępcą redaktora naczelnego w magazynie Poznaj Świat. Popularyzator wiedzy o fotografii prowadzący warsztaty i kursy, autor kilku albumów fotograficznych, poradników fotograficznych oraz przewodników turystycznych. Miłośnik Polski Wschodniej i dawnych Kresów Rzeczypospolitej. Zobacz moje najnowsze zdjęcia na FB oraz odwiedź Mój Kanał na YouTube .
Ikona kawy.

Cieszmy się chwilą przy filiżance aromatycznej kawy

Jeżeli cenisz treści, które dla Ciebie przygotowuję, masz możliwość wyrażenia swojego uznania, na przykład poprzez zafundowanie mi symbolicznej, wirtualnej kawy.

Przycisk postaw kawę.

Aktualizacja: 9 czerwca 2016

Obraz przedstawiający jak wygląda darmowy e-book o fotografii.

Darmowy Poradnik "Jak Się Uczyć Fotografii"

Zapisz się na newsletter i pobierz bezpłatny poradnik, który da Ci nowy impuls do twórczego fotografowania. Przeczytasz go jednym tchem.

Zostałeś zapisany na listę! Sprawdź skrzynkę email i potwierdź swój adres.