Zapraszam Cię na jeden z moich plenerów, podczas którego opowiadam o tym, jak komponuję swoje kadry. Teorię da się przyswoić dość sprawnie, jednak kiedy fotograf pracuje podczas sesji, znajduje się pod wpływem wielu czynników, które zmuszają do szybkiego działania. Wówczas bardzo łatwo o pomyłkę i może się okazać, że marnuje się szansę na ciekawy kadr.
Dlaczego fotografuję rozlewiska
Wiosną koncentruję się na fotografowaniu przyrodniczego ewenementu jakim są rozlewiska Biebrzy i Narwi. Jest to unikalne zjawisko. Co roku na wiosnę topniejące śniegi powodują wypełnianie się wodą dolin tych rzek. Jeśli odwilż nadchodził szybko, woda przybierała błyskawicznie, ponieważ nie wsiąkała w zmarzniętą nadal ziemię i dodatkowo płynie ponad zamarzniętą taflą lodu, grubą na kilkadziesiąt centymetrów. Pamięcią sięgam do ogromnych rozlewisk, gdy poziom wody był wyższy od obecnego o 5-7 metrów!
Zobacz film, w którym podpowiadam jak komponuję swoje zdjęcia:
Fotografia Dla Początkujących Seria Kursów Wideo – Poznaj Aparat i Techniki Fotografii
👉 Więcej informacji: https://waskiel.pl/kurs-fotografii-online/
Wielkie powodzie na Narwi miały miejsce w latach 1924, 1947, 1958 i 1979. Wiele osób pamięta olbrzymie rozlewiska i powódź właśnie z roku 1979. Było to po słynnej zimie stulecia i bardzo mokrym roku 1978. W marcu 1979 r. nadciągnęła nagła odwilż i pojawiło się mnóstwo wody. Bardzo wysoki poziom wody utrzymywał się od połowy marca do połowy kwietnia. Zalane zostały nisko położone zabudowania wsi przy brzegach Narwi i Biebrzy.
W ostatnich latach poziom wód w Biebrzy i Narwi nie osiąga już takich stanów. W tym roku rozlewiska pojawiły się w lutym i w zasadzie już się kończą. Być może deszcze zapowiadane na najbliższe tygodnie spowodują przybranie wody? Wówczas będzie można dłużej cieszyć się wspaniałymi pejzażami rozlewisk.
Zapraszam na moje autorskie kursy fotografii w formie filmów video
Poznaj Pakiet Kursów i Zaoszczędź do 856 zł
Wiosna jest też okresem, podczas którego można obserwować i fotografować wspaniałe widowisko związane z sezonowymi przelotami ptaków. Pojawia się mnóstwo gęsi, żurawi, łabędzi, kaczek, widać też już bataliony. Jednak ciężko jest skupić się fotografii ptaków i krajobrazu. Chcąc mieć ładnie pokazane ptaki w kadrze z reguły wybiera się obiektyw długoogniskowe np. 500 mm. Natomiast do fotografowania pejzażu stosuje się na ogół obiektywy o krótszych ogniskowych np. 24 mm. Oczywiście pejzaże można fotografować innymi ogniskowymi i nie ma tu żadnych ograniczeń poza tymi, które wynikają z pomysłu na kadr.
Powali kończy się sezon fotografowania rozlewisk. Jednak także w innych porach roku doliny Biebrzy i Narwi dostarczają wspaniałych tematów do fotografowania.
Jeżeli masz jakieś pytania, wnioski lub obserwacje, proszę podziel się nimi w komentarzach na dole strony.