Czas Świąt Bożego Narodzenia, związane z nimi dni wolne, ferie i Nowy Rok są znakomitą okazją do zrobienia wielu ciekawych zdjęć. Z pewnością jak najszybciej warto przećwiczyć kilka tematów z fotograficznych poradników, które znajdziemy pod choinką lub wypróbować nowy sprzęt otrzymany na Gwiazdkę.
Jednak nawet, jeżeli św. Mikołaj nie dostarczy nam w tym roku upragnionego aparatu cyfrowego z pełną klatką wraz ze stosem wymarzonych, jasnych obiektywów oraz akcesoriów warto spróbować zrobić kilka zdjęć by nieustannie ćwiczyć swoją technikę. Bowiem do wykonania dobrego zdjęcia niezbędnym czynnikiem jest przede wszystkim wyobraźnia fotografa a najlepszym sprzętem jest taki, jaki ma do dyspozycji właśnie w tej niepowtarzalnej chwili.
Bez wątpienia świąteczne spotkania rodzinne są dobra okazją do wykonania wielu portretów i grupowych scenek. Podobnie okres sylwestrowych przebieranek to rewelacyjny czas na portretowe ćwiczenia z rodziną i znajomi skłonnymi wówczas do radosnej i twórczej współpracy.
W czasie wykonywania portretowych zdjęć naszym bliskim warto pamiętać:
O wykorzystaniu niewielkiej głębi ostrości, kiedy postać jest ostra a tło za nią rozmyte. Uzyskać to można używając największego z możliwych otworów przesłony oznaczonych literką f i niską liczbą np. f4 albo f 5,6 oraz stosując ogniskową obiektywu nie mniejszą niż 50 mm. Dobry portret powinna cechować optymalna głębia ostrości, w której zawiera się przestrzeń pomiędzy nosem a uchem osoby portretowanej. Dlatego nie zawsze mając np. obiektyw o jasności f1,4 lub f1,8 warto otwierać go „na maksa”.
Głębia ostrości może okazać się za płytka. Wówczas np. nos często wygląda jak bezkształtny kartofel. Ponadto przy pełnych otworach przesłony większość obiektywów daje nieostry nieco mydlany obraz. Lekkie przymknięcie przysłony znacznie poprawia, jakość zdjęcia. Bez wątpienia najpiękniej muszą być pokazane oczy. Powinny to być żywe oczy z błyskiem. Bardzo dobre rezultatu daje zachowanie na zdjęciu kontaktu wzrokowego, czyli po prostu namówmy bohatera zdjęcia, aby patrzył prosto w obiektyw.
Włącz tryb zdjęć seryjnych i zrób od razu kilka zdjęć, jeżeli chcesz uniknąć kadrów, na których twój bohater ma zawsze zamknięte oczy.
Podczas fotografowania portretów zwróć uwagę na jak najciekawsze pokazanie oczu osoby portretowanej. Dobre rezultaty daje zapewnienie tzw. kontaktu wzrokowego pomiędzy osobą portretowaną a widzem.
:: O rozproszeniu światła, czyli np. fotografowaniu przy pochmurnej pogodzie, lekko przezroczystych zasłonach i zastosowaniu blendy albo niewielkiego błysku flasha. Niewiele osób zauważa, że na twarzach naszych bohaterów powstają cienie i kontrasty niemożliwe do wiernego oddania na zdjęciu. Musimy pamiętać, że nasz wzrok we współpracy z mózgiem dokonuje obniżenia kontrastów oraz rozjaśnienia cieni.
Aparat tego nie potrafi. Dlatego na zdjęciach, najprościej mówiąc, kontrasty są bardziej widoczne i wydają się one oddawać nienaturalny stan absolutnie niezgodny z naszymi odczuciami. Zapamiętaj – nieco inne jest to, co widzimy w naturze, a inne to, co widzimy na wyświetlaczu aparatu albo odbitce. Korzystając z lampy błyskowej trzeba starać się o odbicie błysku flasha od sufitu lub ściany albo należy zastosować specjalny rozpraszacz – zwany dyfuzorem. Dobre rezultaty daje redukcja siły błysku flasha. Jeżeli nie masz specjalnej nasadki (dyfuzora), załóż na lampę czysty i biały kubeczek po serku lub kawałek kalki technicznej, a światło zostanie złagodzone i rozproszone.
Zestaw blend fotograficznych służących np. do modyfikacji cieni na twarzy podczas sesji portretowych – płaszczyzn odbijających światło: złota, biała, srebrna i pochłaniająca światło czarna.
:: O kompozycji – nawet tej najprostszej z zastosowaniem mocnych punktów i planów (pierwszy plan, drugi oraz tło). Nie stawiamy bohaterów naszych zdjęć na pstrokatym tle a w czasie fotografowania (bardzo ważne w przypadku dzieci) znajdźmy się z naszym aparatem na poziomie ich oczu, aby uniknąć nieładnych przerysowań w rysach twarzy i sylwetkach.
Najskuteczniejsze są proste kompozycje: jedno z oczu w
pionowej osi symetrii zdjęcia oraz linia oczu w 2/3 wysokości kadru tzw. mocna
oś. Fot. Marek Waśkiel
:: O zdjęciach seryjnych oraz wyższym ISO, jeżeli bohaterowie naszych zdjęć poruszają się nazbyt żwawo. Wówczas warto użyć trybu seryjnego oraz podnieść czułość np. do 400 lub 800 ISO lub nawet wyższego o ile przy owych wysokich czułościach mocno nie będzie spadać, jakość zdjęć. Wysokie czułości mogą generować np. wysokie szumy na zdjęciach, co będzie objawiać się ogólnie gorszą kolorystyką i ostrością. Twórzmy domowe archiwum fotograficzne. Zatem nie bójmy się uwieczniania rodzinnych scenek, emocji i radości na twarzach dzieci, kiedy rozpakowują prezenty czy udekorowanej bombkami i światełkami choinki. Za kilka lat takie zdjęcia nabiorą niezwykłej wartości!
Nie zapominajcie o fotografowaniu świątecznych potraw, ale unikajcie ujęć robionych jedzącym je osobom! Po prostu przy świątecznym stole dajcie przede wszystkim cieszyć się smakiem dobrego i ciężkostrawnego jedzenia!
Jeżeli nie wiesz jak te parametry się ustawia w Twoim aparacie to ostatni raz w tym roku skorzystaj z programu portret i niech Twoim noworocznym postanowieniem będzie ukończenie kursu fotografii (np. mego – tutaj jest więcej informacji: https://waskiel.pl/internetowa-szkola-fotografii/ ), a z pewnością zdjęcia w następne święta będą zdecydowanie lepsze!