Jeżeli często fotografujesz w złych warunkach atmosferycznych, bardzo przydadzą Ci się dodatkowe uszczelnienia aparatu i obiektywów. Dzięki nim ochronisz delikatne akcesoria fotograficzne przed zbyt dużą dawką wilgoci albo pyłu. Z tego wpisu dowiesz się, jak uszczelnienia aparatu pomogły mi podczas mojego ostatniego pleneru. Dowiesz się też, jak skutecznie chronić swój aparat przed wodą.
Jak chronić aparat przed wodą
Fotografowanie jest działaniem przede wszystkim twórczym, ale wymaga też wyrobienia w sobie całej serii nawyków o innym charakterze. Jednym z najważniejszych nawyków jest systematyczność. Rozumiem ją przede wszystkim jako próby częstego fotografowania. Bez względu na warunki atmosferyczne i milion pretekstów, które odciągają od sięgnięcia po aparat fotograficzny i wyruszenia w plener.
Na rozdrożu. Kapliczka na Podlasiu.
ISO 400 / 14 mm / f 5,6 / 1/80 s.
Kiepska pogoda jest świetnym czasem na szlifowanie swoich umiejętności. Podczas deszczu, śnieżycy czy burzy trzeba działać szybko, jeżeli plener ma się zakończyć wykonaniem co najmniej kilku dobrych zdjęć. Niezbędna jest też szybka ocena sytuacji, czy warunki pozwalają na przebywanie na otwartym powietrzu, czy też trzeba natychmiast się ukryć np. przed nadchodzącą burzą.
Naucz się profesjonalnego fotografowania zjawisk atmosferycznych, sprawdź mój kurs fotografii online.
Poznaj Pakiet Kursów i Zaoszczędź 259 zł
Lubię fotografowanie w trudnych sytuacjach i zawsze staram się, aby tworzyć zdjęcia z pomysłem, dobrą ekspozycją i kompozycją. Częstokroć wyruszam na plener z nadzieją na pewien konkretny kadr, ale jak to w życiu bywa, oczekiwania nie zawsze się spełniają. Podobnie było podczas jednego z moich ostatnich plenerów na Podlasiu. Chciałem uchwycić wyładowania atmosferyczne w ładnym pejzażu wśród pól i pagórków.
Lawirowałem pomiędzy burzowymi komórkami i szukałem ciekawego ujęcia. Po drodze fotografowałem mnóstwo wspaniałych chmur wędrujących po nieboskłonie, napotkane scenki sytuacyjne oraz pejzaże mego ulubionego Podlasia. Co chwila w dobrym ujęciu przeszkadzał mi deszcz, pokrywając kroplami przednią soczewkę obiektywu.
Ku chmurom.
ISO 1000 / 14 mm / f 8 / 1/400 s.
Jeżeli często fotografuje się w niesprzyjających warunkach atmosferycznych (takich jak deszcz, śnieżyca czy pył), warto pomyśleć o wyborze korpusu aparatu oraz obiektywach z uszczelnieniem. Są to dodatkowe systemy uszczelek, chroniące aparat albo obiektyw przed dostaniem się nadmiaru wilgoci lub pyłu do wnętrza obu tych elementów.
Wodoodproność a wodoszczelność aparatu fotograficznego
Odróżnijmy też wodoodporność od wodoszczelności. Dodatkowe uszczelnienia aparatu są z reguły zwiększeniem jego wodoodporności. Wówczas aparat daje sobie radę z mniejszymi lub większymi zachlapaniami deszczem czy mokrym śniegiem. Jednak nie oznacza to zabezpieczenia przed zanurzeniem w wodzie rzeki, strumienia albo morza lub zamoczeniem intensywną, wielogodzinną ulewą. Podczas dużych opadów warto chronić nawet uszczelniony aparat dodatkową „pelerynką”, czyli osłoną przeciwdeszczową (są do kupienia za kilkanaście złotych w wielu sklepach fotograficznych). Mam taki woreczek od wielu lat i znakomicie się spisuje- nawet podczas dużych ulew i śnieżyc.
Polna droga na Podlasiu.
ISO 400 / 14 mm / f 5,6 / 1/500 s.
W czasie ostatniego pleneru działałem bardzo szybko, wykorzystując każdą lukę w opadach, więc polegałem wyłącznie na zaufaniu do mego uszczelnionego korpusu. Nie było czasu na korzystanie z dodatkowych osłon itp.
Jeśli masz nieuszczelniony korpus albo obiektyw, a zamierzasz fotografować w deszczu, lepiej od razu założyć ową osłonę przeciwdeszczową, a jeżeli jej nie masz, zwykłą reklamówkę. Aparaty cyfrowe bardzo nie lubią zbyt dużej dawki wilgoci.
Krople deszczu padające na przednią soczewkę obiektywu potrafią zrujnować każdy kadr. Dlatego mam założoną na obiektyw osłonę przeciwsłoneczną. Niestety w przypadku mego obiektywu szerokokątnego o ogniskowej 14 mm nie chroni ona przed zachlapaniem. Podczas pleneru co chwila musiałem więc przecierać przednią soczewkę specjalną chusteczką, przeznaczoną do czyszczenia obiektywów. Nie zawsze okazywało się to być skuteczne i mam mnóstwo ujęć z mniejszymi lub większymi śladami kropel wody na soczewce. Trudno. Tak już to bywa.
Burzowe chmury nad Podlasiem.
ISO 400 / 14 mm / f 14 / 1/50 s.
Uszczelnienia w korpusie i obiektywach nie są wyznacznikami udanych kadrów. Jedynie zwiększają moje zaufanie do odporności tych elementów wyposażenia. Pozwalają także na wykonywanie zdjęć w kiepskich warunkach atmosferycznych, bez obawy o natychmiastową awarię sprzętu. Mogę więc fotografować podczas takich warunków, w których mnóstwo fotografów nawet nie myśli o wyciąganiu swego aparatu z torby.
Zapraszam na filmową relację z pleneru:
Podczas tego pleneru użyłem:
Korpus: Nikon D850,
Obiektywów: Nikkor 14-24 mm f/2.8G ED, Nikkor 24-70 mm f/2.8G ED, Nikkor AF-S 70-200mm f/2.8G ED VR II
Filtr: Zestaw Filter Holder Kit S5 Nisi 150 do Nikon 14-24mm f/2.8 G ED + Filtr połówkowy szary Haida NanoPro MC ND4 / ND 0.6 Grad Soft
Statyw: Manfrotto 055CXPRO3 + Głowica Manfrotto MHXPRO-BHQ2 X-PRO.
Plecak: Manfrotto pro-v-610 pl
Vlog: Kamera Sportowa DJI OSMO ACTION, Nikon Z50.
Pozdrawiam
Marek Waśkiel
