Piękno trwania i przemijania
Nikon D850, ISO 64, f/11, 1/5 sek. 14 mm + statyw
Rozległe torfowisko przywitało mnie ciszą i delikatnym światłem zachodzącego słońca. To miejsce, które z pozoru może wydawać się martwe, ukazuje swoją prawdziwą wartość dopiero, gdy przyjrzymy się mu uważniej. Uschłe, sterczące pnie drzew tworzą surową kompozycję, ale są jedynie pozornie martwe – stały się domem, punktem obserwacyjnym i stołówką dla wielu ptaków. Taka jest natura: obumiera, by dać życie.
Fotograficznie to krajobraz pełen kontrastów – między twardą linią pni a miękkością odbić w wodzie, między chłodnymi barwami wieczoru a ciepłym blaskiem chmur. Woda działa tu jak naturalne lustro – odbija nie tylko niebo, ale też opowiada o czasie, który przemija. Kompozycja oparta na wielu planach pozwala widzowi zagłębić się w strukturę miejsca i zbudować własną narrację.
Wniosek? W fotografii krajobrazowej nie chodzi tylko o to, co widać – ale też o to, co można dostrzec między liniami i formami. Miejsca pozornie „nieatrakcyjne” mogą stać się głębokimi opowieściami o cyklach przyrody, o przemianie i o nadziei.
Wskazówka: Szukając tematów do fotografowania, nie pomijaj tych, które nie krzyczą pięknem na pierwszy rzut oka. To właśnie one potrafią najpełniej przemówić, gdy pozwolimy im zaistnieć w świetle, kadrze i naszej uwadze. Prawdziwa opowieść rodzi się z cierpliwości i otwartego spojrzenia.
Moje NAJNOWSZE ZDJĘCIA znajdziesz w GALERII na stronie: https://waskiel.pl/podlasie/
Pamiętaj, że mój blog jest bogatym źródłem informacji i inspiracji dla fotografów.
Jeżeli cenisz treści, które dla Ciebie przygotowuję,
masz możliwość wyrażenia swojego uznania,
na przykład poprzez zafundowanie mi symbolicznej, wirtualnej kawy.