Nigdy nie planuj zbyt długich wypraw, spacerów czy tras rowerowych. Musisz mieć przecież czas na robienie zdjęć. Nic na siłę! Podróże, wykonane wówczas zdjęcia i płynące z wojaży doświadczenia powinny dawać frajdę, być przyjemnością. Takie przeżycia motywują do dalszych poszukiwań. Dlatego w kolejnym odcinku poradnika „Jak przygotować świetny plener”, piszę o tym, jak odszukać ciekawe miejsce do sfotografowania.
Warto zapamiętać, że 85-90 procent czasu fotografom pejzażystom zajmują poszukiwania ciekawych plenerów oraz oczekiwanie na odpowiednie warunki dla wymyślonego kadru. Wielu fotografów ma w zanadrzu niejedną opowieść o zdjęciu, nad którym pracowali przez kilka lat – przychodząc w to samo miejsce i czekając na dobre światło lub odpowiedni kolor liści. Ciekawych miejsc wypatruje się nie tyle na teraz, ile na kiedyś – na przyszłość. Wędrówka często jest sprawdzaniem „starych” miejsc, czy i jak się zmieniły, jest także próbą odkrywania nowych, interesujących punktów.
Szukam kadrów odmiennych od tych, które już powstały w danym miejscu. Bywa trudno, ale bardzo się staram. Jest wtedy czas na myślenie o tym, czy istnieje szansa na zrobienie tu w przyszłości dobrego zdjęcia? Jakże często kręcę się w kółko, zastanawiając się, jaki to miejsce ma potencjał. Trzeba polubić takie dni, kiedy wreszcie można się wyrwać na spacer. Podkreślę: na spacer. Piesza wędrówka jest najlepszym sposobem na odnalezienie ciekawych ujęć. Często dojeżdżam samochodem do zaplanowanego punktu, a potem zakładam plecak i ruszam, rozglądając się wokół siebie.
Złota Godzina / Podlasie
Nikon D810 / 14 mm / 1/5 s / f 22 /ISO: 100 /filtry: polaryzacyjny + połówkowy szary (ND) + statyw
Każda z moich wypraw ma służyć przede wszystkim przewietrzeniu głowy. I pamiętaj – nic na siłę. Podróże, wykonane wówczas zdjęcia i płynące z wojaży doświadczenia powinny dawać frajdę, być przyjemne. Takie przeżycia motywują do dalszych poszukiwań. Radość fotografowania to stan niezbędny, jeżeli chcemy na dłużej się wiązać z fotografią. Radość przesłania wszelkie niedostatki podróżowania oraz wysiłek włożony w pracę nad kadrem, fotografowanie powinno cieszyć i dawać chwile odpoczynku od codziennych trosk.
Aby tak się działo, niezbędne jest nieustanne stymulowanie kreatywności. Jak już wspomniałem, można to robić na wiele sposobów, ale podczas pleneru warto wypróbować m.in. nowe techniki i technologie. Stosowanie nowinek technologicznych czy innowacyjnych metod staje się niejednokrotnie katalizatorem odkrywczych pomysłów.
Wszystko, co daje impuls do odmiennego widzenia świata, pozwala na inne spojrzenie, daje szansę na coraz ciekawsze zdjęcia. Jednak nie warto się zakopać w tanim efekciarstwie. To nie technologia jest ważna! Technologia jest sposobem, a nie celem. Ma po prostu pomagać w tworzeniu lepszych i ciekawszych zdjęć.
Wszystkie łapy na pokład / Podlasie
Nikon D810 / 14 mm / 1/80 s / f 4 /ISO: 800 /filtry: połówkowy szary (ND) + statyw
Nigdy nie planuj zbyt długich wypraw, spacerów czy tras rowerowych. Musisz mieć przecież czas na robienie zdjęć, a nie tylko na połykanie kolejnych kilometrów. Kiedy zauważysz ciekawy motyw i zaczniesz w sposób przemyślany go fotografować, wówczas się okaże, że czas mija bardzo szybko. Często, by kadr stał się interesujący, będziesz musiał poczekać na korzystne światło. Warto mieć zapas czasu, by się nie spieszyć, kiedy znajdziesz swoje miejsce i będziesz się starał je pokazać w jak najbardziej magiczny i doskonały sposób. Zasada jest prosta: im mniej kilometrów pokonasz, tym więcej zrobisz dobrych zdjęć! Bardzo się cieszę, kiedy z wyjazdu przywiozę jedno bardzo dobre ujęcie.
Kapliczka / Podlasie
Nikon d810 / 24 mm / 1/1000 s / f 2,8 /ISO:200 /filtry: polaryzacyjny
Nie wątpię, że spacer jest najlepszą metodą poznawania walorów krajobrazu, w przeciwieństwie do jazdy samochodem. Gdy jadę autem, zawsze łapię się na tym, że chciałbym pojechać dalej, bo wydaje mi się, że tam jest jeszcze piękniej. Wówczas pragnienie podróżowania zaczyna dominować i omija nas wiele ciekawych miejsc do sfotografowania. Oczywiście wykorzystuję samochód, żeby się przemieszczać. Jednak z reguły po dojechaniu w zaplanowane miejsce, parkuję auto i idę z plecakiem. Nic tak nie oczyszcza umysłu ze złych myśli, jak solidne zabłocenie butów. Takie doświadczenia zostały mi z czasów, kiedy dużo czasu spędzałem na górskich wędrówkach. Jestem pewien, że fizyczne zmęczenie odkaża umysł.
Jeszcze więcej porad dla fotografów znajdziesz zawsze tutaj na fotoblogu: waskiel.pl zapraszam do odwiedzin!
Marek Waśkiel
Poprzednie porady o przygotowaniu pleneru są tutaj:
https://waskiel.pl/jak-przygotowac-swietny-plener/
https://waskiel.pl/krotko-i-w-samotnosci/
