Pan Jan postanowił zostać pisarzem. Zdecydował: będę pisał piękne książki. Zaczął od gromadzenia informacji na temat: jakimi narzędziami tworzą swoje dzieła najbardziej poczytni pisarze świata. Przecież to czym piszą decyduje o ich popularności. Czy piszą długopisem, ołówkiem a może w grę wchodzi staroświecka maszyna do pisania czy też ultranowoczesny komputer? Dniami i nocami Pan Jan wertował strony internetowe w poszukiwaniu najświeższych wiadomości.
Zadawał pytania na forach dla początkujących pisarzy: czy kryminał lepiej jest pisać ołówkiem o twardości HB czy może jednak 2B? Co ważne okazało się, że odszukał tam mnóstwo bratnich dusz – pisarzy być może bez dorobku, ale za to z wielką wiedzą na temat ostrzenia ołówków, układu klawiatur i wydajności drukarek.
Okazało się, że samo pisanie jest w gruncie rzeczy całkiem nie istotne. Przez kilkanaście miesięcy Pan Jan nie stworzył nawet najkrótszego opowiadania. Natomiast jego wiedza o narzędziach, którymi można pisać stawała się z każdym dniem coraz większa, a wybór najbardziej przydatnego był coraz trudniejszy. Pan Jan czuł się jak Bardzo Wielki Pisarz i z niechęcią ofukiwał wszystkich pytających o jego dorobek. Był pewien, że kiedy będzie wiedział absolutnie wszystko na temat czym się pisze to tylko jeden maleńki krok będzie dzielił go od napisania najwspanialszej książki świata.
Wreszcie po kilku latach poszukiwań wybrał narzędzie. Potem napisał powieść i … bardzo szybko stwierdził, że świat jest po prostu pełen błaznów, którzy kompletnie nie rozumieją jego dzieła napisanego najwspanialszym piórem ze złotą stalówką. Takim samym, o którym pięknie opowiadał autor popularnych powieści, podziwianych przez Pana Jana.
Nieustannie zachowujemy się jak Pan Jan. Zamiast wybrać się w podróż czytamy o tym, jaki sprzęt trzeba zgromadzić by czuć się komfortowo na wyprawie. Zamiast zacząć swoją aktywność ruchową po prostu od wyjścia z domu i pójścia na zwykły, godzinny spacer z punktu A do punktu B kombinujemy jaki trzeba mieć dresik, buty i czy warto mieć kijki. No i oczywiście, czy są aplikacje, które coś zliczą i podsumują umożliwiając pokazanie wyników na tzw. „społecznościówkach”. Nie wspominam już o dietach.
A jak się wygląda ścieżka tworzenia w „stylu Pana Jana” w mojej ukochanej fotografii? Jest powielana przez większość osób rozpoczynających jej naukę!
Nie wiem dlaczego tak trudno jest zrozumieć, że w fotografii, będącej przecież rodzajem, twórczości istotne są aspekty pozatechniczne. Ważna jest dbałość o równowagę pomiędzy rzemiosłem a wizją. Rzemiosło jest umiejętnością biegłego wykorzystania wiedzy technicznej i sprzętu do stworzenia obrazów, które podsuwa nam wizja (wyobraźnia). Nie można zapomnieć o równoważnym budowaniu obu filarów. Wybranie najdroższego aparatu oraz kosztownego obiektywu nie uczyni z nikogo świetnego fotografa. Jednak najpiękniejsza wizja bez umiejętności technicznej obsługi aparatu też doprowadzi na manowce.
👉 Kurs fotografii dla absolutnie początkujących
Jestem zasypywany pytaniami dotyczącymi sprzętu fotograficznego: jaki aparat kupić, jaki obiektyw wybrać i jak uzupełnić inne akcesoria. Przygotowałem więc kilka artykułów na moim blogu, w których wyjaśniam zasady doboru aparatu, statywu albo filtrów fotograficznych. One niezmiennie cieszą się olbrzymią popularnością.
Jak ogromne szkody w rozumieniu czym jest fotografia, poczynił marketing wielkich koncernów produkujących aparaty! Zaczęliśmy utożsamiać fotografię z konkretnymi markami aparatów lub obiektywów, a nie z ludźmi i procesem tworzenia. O ile początkujący fotoamator wyliczy 2-3 marki aparatów fotograficznych to z pewnością nie powie o 2-3 świetnych fotografach, których zdjęcia inspirują go do tworzenia. Na forach widzę nieustannie pytania o aparaty i obiektywy, potem obserwuję knoty wrzucone na owe fora z prośbą o uwagi opisane z reguły: „moje pierwsze zdjęcie na forum co mogę poprawić?”. Takim osobom napisałbym – nie wrzucaj pierwszego, przyślij DOBRE.
Nauka fotografii od skoncentrowania się wyłącznie na aspektach technicznych jest wyborem ślepej uliczki. Tak. Trzeba poznać narzędzia ale równocześnie należy ćwiczyć spostrzegawczość, wyobraźnię i uczyć się wyłącznie od najlepszych – co nie oznacza najbardziej popularnych. Najlepszy fotograf – Twój Mistrz to taki, którego kadry trafią do Twego serca, wzbudzą w Tobie nieustającą potrzebę opowiadania o świecie oraz chęć ciągłego uczenia się fotografii.
Kursy Fotografii w Formie Filmów Video:
Moi Mistrzowie to przede wszystkim: Ernst Haas , Steve McCurry, Michael Kenna, Elliott Erwitt, Galen Rowell, Art Wolfe, Sebastião Salgado, Paweł Pierściński, Edward Hartwig… możesz sobie kilku wypożyczyć 😊
Teraz już wiesz z jakich powodów pisząc do mnie „jaki aparat mam kupić albo jaki obiektyw wybrać?” najprawdopodobniej otrzymasz ode mnie link do moich blogowych artykułów na ten temat. Jeśli zapytasz mnie natomiast: „jaki album warto obejrzeć, czyją galerię zobaczyć” … to być może wcześniej czy później doczekasz się mojej odpowiedzi.
Pozdrawiam
Marek Waśkiel