Wiosenne rozlewiska Narwi i Biebrzy są niebywale fotogeniczne. Najpiękniejszy czas na wyprawę z aparatem zaczyna się już od połowy lutego i trwa niemal do końca kwietnia. Mnóstwo ciekawych tematów przyciąga z roku na rok coraz więcej osób, jednak nadal jest tu wiele miejsc zapewniających komfort samotnego fotografowania. Proponuję 12 miejsc wartych odwiedzenia podczas wyprawy na rozlewiska Narwi i Biebrzy.
Jak fotografować w Biebrzańskim Parku Narodowym
Należy pamiętać, że fotografowanie w Biebrzańskim Parku Narodowym jest w zasadzie możliwe wyłącznie z ogólnie dostępnych dróg i szlaków turystycznych. Osoby zwiedzające Park muszą wykupić bilet wstępu. Jeżeli jednak komuś zależy na fotografowaniu np. żyjących w Parku zwierząt, sugeruję skorzystanie z usług licencjonowanych przewodników, posiadających uprawnienia do prowadzenia wycieczek.
Szczególnie tych, którzy wiedzę przewodnicką łącza z pasją fotografowania. Wówczas nie tylko zaprowadzą nas w najciekawsze miejsca. Pomogą także w łatwiejszym uzyskaniu niezapomnianych kadrów. Dane kontaktowe takich przewodników najłatwiej jest uzyskać w siedzibie Biebrzańskiego Parku Narodowego.
Przeczytaj też: Twoje zdjęcia są do niczego? Te proste triki pomagają uniknąć rozczarowań
Gdzie fotografuje rozlewiska Narwi i Biebrzy
Sam na wiosenne fotografowanie najczęściej wybieram okolice Wizny, ponieważ tam woda rozlewa się rzeczywiście bardzo szeroko i jest po prostu pięknie. Biebrza wpada w tym miejscu do Narwi i razem tworzą wielkie i malownicze rozlewisko. Najlepiej widać je z: Góry Strękowej nad Narwią, z dawnych wałów grodziska w miejscowości Ruś nad brzegiem Biebrzy oraz szosy do Grądów Woniecko.
Przeczytaj też: Bardzo często fotografujesz? To może być błąd
Przyznaję, że nie lubię ograniczeń dla fotografów wynikających z zasięgu parków narodowych, dlatego staram się fotografować w miejscach, które nie są objęte parkowymi restrykcjami. Można tu wędrować, przystawać i fotografować w dowolnym miejscu i o dowolnym czasie. Dlatego bywam częstszym gościem w Dolinie Narwi, niż Dolinie Biebrzy i Biebrzańskim Parku Narodowym.
Rozlewiska Narwi i Biebrzy z Góry Strękowej. Nie uciekajcie z niej zaraz po zachodzie słońca, wszystko co najpiękniejsze widać ok. 30 minut potem. fot. Marek Waśkiel
Jak się przygotować do fotografowania rozlewisk Narwi i Biebrzy
Pogoda późną zimą oraz wczesną wiosną w Polsce północno-wschodniej bywa bardzo zmienna i kapryśna. Na przestrzeni kilku dni będą zdarzały się godziny ciepłe i słoneczne oraz chłodne i ponure, a mogą nadejść nawet kwietniowe opady śniegu. Warto się do takiej wyprawy dobrze przygotować, czyli po prostu dobrze ubrać, zaopatrzyć w solidne buty gumowe (polecam super kalosze polskiej firmy Demar – ja mam np. takie: lekkie, ciepłe i wygodne) , czapkę i rękawiczki. Z pewnością dokuczliwy bywa bardzo silny wiatr, często wiejący przez otwarte przestrzenie doliny Narwi i Biebrzy. Zatem przyda się dobra nieprzewiewna kurtka.
Oto moje subiektywne propozycje na zwiedzanie i fotografowanie wiosennych rozlewisk. Tak na dobry weekendowy początek. Kiedy już je odrobinę poznacie i polubicie rozlewiska Narwi i Biebrzy będzie czas na własne odkrycia. Czego bardzo Wam życzę!
Poznaj skuteczne techniki kreatywnego fotografowania.
Sprawdź mój kurs fotografii online.
Poznaj Pakiet Kursów i Zaoszczędź 1000 zł
- Narew i Biebrza w okolicach Wizny: Mnóstwo wspaniałych punktów z licznymi panoramami, trasami do pieszych wędrówek i miejscami do obserwacji i fotografowania ptaków i innych zwierząt.
- Panorama na rozlewiska z Góry Strękowej: Polecam na zachód słońca (* patrz uwaga topograficzna niżej).
- Panorama na rozlewiska z grodziska w Ruś: Polecam na wschód słońca.
Wschód słońca widziany z okolic wsi RUŚ. fot. Marek Waśkiel
- Panorama z okolic mostu we wsi Strękowa Góra: Wschód słońca (* patrz uwaga topograficzna niżej)
- Przeloty dzikich gęsi i innych wędrownych ptaków (np. batalionów): wiele miejsc, chociaż najpiękniejsze kadry powstają z czatowni.
Gęsi nad łąkami w czasie wiosennych przelotów. fot. Marek Waśkiel
- Zachód i wschód Słońca: w okolicach Goniądza i Osowca.
- Panorama rozlewisk Biebrzy z punktu widokowego w Goniądzu: Jako bonus możliwość obserwowania bocianiego gniazda…, które jest poniżej punktu widokowego.
- Wędrówka znakowanymi szlakami pieszymi Biebrzańskiego Parku Narodowego: np. trasami zaczynającymi się przy leśniczówce Grzędy (rejon Czerwone Bagno), albo Groblą Honczarowską (rejon Bagno Ławki).
Wschód słońca nad Narwią. fot. Marek Waśkiel
- Poranny rejs katamaranem „Biebrzyk”: Rejs zaczyna się w Wiźnie i trwa około 2 godzin. Zaczyna się przed wschodem słońca.
- Carska Droga: Klasyk dla początkujących, czyli przejazd autem, rowerem z możliwością wielu fotograficznych przystanków i spacerów, przy tej drodze np. wielu amatorów po raz pierwszy spotyka i fotografuje łosie. Najczęściej ta „poetycka” nazwa jest używana w odniesieniu do 33-km odcinka od mostu na Narwi w Strękowej Górze do skrzyżowania z drogą krajową nr 65 w miejscowości Osowiec.
- Tykocin: Miasteczko położone nad Narwią. Najwięcej wody jest tu wczesną wiosną. Potem szybko opada na zmeliorowanych terenach wokół miasteczka. Polecam je na każdą porę roku jako wspaniałe miejsce na spacer, odwiedziny bardzo ciekawych zabytków m.in. kościół i synagoga (muzeum) oraz degustacji regionalnych potraw.
- Droga gruntowa wzdłuż Biebrzy z Dolistowa Starego do Mogielnicy: z wizytą w Jagłowie, ale to już jak woda opadnie, ponieważ ta gruntowa droga jest zalana i podczas wysokiego jej poziomu jest zamknięta.
*Uwaga topograficzna:
Góra Strękowa to punkt widokowy (góra nad Doliną Narwi) a Strękowa Góra to wieś położona nad Narwią przy moście na szosie wprowadzającej na Carską Drogę) oba miejsca pomimo prawie identycznej nazwy (przestawienie słów składających się na nią) nie leżą tuż obok siebie!
Mapka z oznaczeniem wymienionych wyżej punktów.
Gdzie się zatrzymać?
Oto sprawdzone przeze mnie miejsca, bardzo przyjazne fotografom, uzyskacie w nich mnóstwo praktycznych podpowiedzi:
Zagroda Kuwasy, http://www.zagrodakuwasy.pl/
Wiznaport, http://wiznaport.pl/
Rejs katamaranem pasażerskim po Narwi (z przewodnikiem): www.biebrzyk.pl
Nad rozlewiskami Biebrzy. fot. Marek Waśkiel
Co i czym fotografować?
Tematów jest tu mnóstwo: fotografia krajobrazu, fotografia zwierząt tych dużych jak i w skali makro, roślin, życie małych miasteczek, festyny i imprezy lokalne. Fotografować można każdym aparatem. Preferuję bezlusterkowce i lustrzanki, ponieważ pozwalają na dobór najbardziej optymalnych obiektywów. Oczywiście nieco inne obiektywy przydadzą się w fotografii dzikich zwierząt, a inne do fotografii makro. Jednak jest to także związane z osobistymi preferencjami fotografa.
Przeczytaj też: Pierwsze kroki w fotografowaniu? Te proste zasady zapewniają super efekty
Czym ja fotografuję? Do fotografii krajobrazu używam obecnie bezlusterkowca oraz 3 podstawowych obiektywów o różnych ogniskowych: zoom 14-24 mm, zoom 24-70 mm oraz zoom 70-200 mm. Ptaki i zwierzęta najczęściej fotografuję obiektywem 180-600 mm, natomiast makro obiektywem 105 mm o skali odwzorowania 1:1 (w makro bardzo ważna jest właśnie skala odwzorowania, a nie odległość z jakiej fotografujemy). Do większości swoich ujęć używam statywu oraz wężyka spustowego, a czasami filtrów: polaryzacyjnego i tzw. obojętnie szarych. Fotografuję zapisując pliki w formacie RAW oraz „wywołuję” je w programie Lightroom (zapraszam na kurs z Lightrooma).
Pamiętaj, że mój blog jest bogatym źródłem informacji i inspiracji dla fotografów.
Jeżeli cenisz treści, które dla Ciebie przygotowuję,
masz możliwość wyrażenia swojego uznania,
na przykład poprzez zafundowanie mi symbolicznej, wirtualnej kawy.