Odkryj prawdziwą radość fotografowania

Obraz przedstawiający logo portalu fotograficznego waskiel.pl

Zimowa wyprawa w poszukiwaniu zachwycającego światła

utworzone przez | sty 19, 2024 | Foto Blog | 2 Komentarze

Pierwsze tygodnie Nowego Roku za nami. Minęły szybko. Tyle się wokół nas dzieje. Czego się przez owe dni nauczyłem, w jaki sposób mogę Ci pomóc? Na co warto zwracać uwagę w czasie zimowego fotografowania?

Zimowe poszukiwanie dobrego światła 

Jeszcze w ostatnich dniach grudnia panowała prawie wiosenna aura. Mieliśmy stosunkowo wysokie temperatury oraz nie było śniegu. Podczas swoich plenerów obserwowałem ptaki przelatujące w dolinie Narwi i Biebrzy. Wybrałem się także na wędrówkę wzdłuż Bugu w okolicach Drohiczyna. 

Żurawie na polach – 30 grudnia 2023 r.  fot. Marek Waśkiel

Potem na Podlasiu zaczęła się prawdziwa zima. Mrozem oraz dużymi opadami śniegu. Wybrałem się do pobliskiego lasu, aby sfotografować zimowe leśne pejzaże. Las jest odmienny o każdej porze roku i dnia. Raz jest wypełniony intrygującym kontrastowym światłem, by po zaledwie paru minutach zostać pogrążonym w mglistych i wilgotnych światłocieniach. Powolny spacer daje szansę na zobaczenie mnóstwa intrygujących tematów: od detali po szerokie kadry.

Poznaj skuteczne techniki kreatywnego fotografowania.
Sprawdź mój 
kurs fotografii online.

Poznaj Pakiet Kursów i Zaoszczędź 1000 zł

W lesie najczęściej używam raczej długich ogniskowych – od 70 do 200 mm. Pozwalają one na skuteczną pracę głębią ostrości. Bardzo lubię wykorzystywać obiektyw makro i filtr polaryzacyjny do wzmacniania bądź niwelowania odbić. Rzecz jasna – niewielka ilość światła wpływa na wydłużenie czasu ekspozycji, zatem aparat ustawiam na statywie i korzystam z wężyka spustowego do wyzwalania migawki. Staram się dbać o jakość zdjęć, ponieważ szkoda wysiłku włożonego w plener dla przywożenia z niego niechlujnych kadrów.

Śnieżna zima przyszła na Podlasie w pierwszych dniach Nowego Roku. fot. Marek Waśkiel

Zima stawała się coraz bardziej mroźna. Temperatura na Podlasiu spadła do – 21 stopni Celsjusza. Już dawno nie było tutaj tak zimno. Jednak wówczas nie wybrałem się w teren, bowiem zacząłem prowadzić swoje kursy fotografii dla początkujących i średniozaawansowanych. Prowadzę je w formie szkoleń online w mojej internetowej szkole fotografii. Są to 10 tygodniowe zajęcia, podczas których spotykamy się wieczorem raz tygodniu.

Uczę fotografii, prowadząc wykłady na żywo. Zadaję fotograficzne prace domowe. Omawiam zdjęcia, które tworzą uczestniczki i uczestnicy kursu oraz odpowiadam na pytania i wątpliwości osób uczestniczących w kursie. Kurs od lat cieszy się dużą popularnością, a kolejna jego edycja zaczyna się w kwietniu. Jeżeli jesteś osobą absolutnie początkującą, albo chcesz uporządkować swoją wiedzę o fotografii ten kurs jest w sam raz dla Ciebie. Absolwenci internetowej szkoły fotografii uczestniczą w Markowej Grupie Wsparcia, czyli fotograficznym klubie, gdzie mogą rozwijać swoją pasję m.in. poprzez realizację fotograficznych zadań miesiąca oraz konkursów na zdjęcie miesiąca.

Jak widzisz, mam sporo zajęć związanych z kontaktami z uczestnikami moich kursów fotografii, dlatego nie omawiam zdjęć nadesłanych mi przez inne osoby – nie mam na to po prostu czasu. Warto więc zostać uczestnikiem moich kursów, aby korzystać z dodatkowych przywilejów.

Jednak mam w swoim kalendarzu dni przeznaczone przede wszystkim na fotografowanie, wówczas planuję dłuższe wyprawy. Trafiłem na kilka dni podczas których pojawiło się ciekawe światło. Zimowe plenery są trudne, ponieważ trzeba bardzo wcześnie wstać, aby dojechać w wybrane miejsce. Śnieg utrudnia poruszanie się po lokalnych drogach. Zimowa jazda też jest kłopotliwa i znacznie wolniejsza od tej, którą odbywa się wiosną czy też latem. Jednak warto ponosić wszelkie trudności i niewygody, aby obserwować świat o poranku.

O poranku świat jest niezwykły. fot. Marek Waśkiel

Jeśli jest szansa na poranne światło, to staram się być w miejscu fotografowania na godzinę przed wschodem słońca. Jest to cudowny czas pojawiania się pierwszych kolorów na niebie. W chwili gdy przyjechałem, nisko nad horyzontem, już widać było czerwono-malinową poświatę. W takich chwilach potrzebny jest bardzo dobry warsztat i świadomość celu, który chce się osiągnąć. Po prostu trzeba zmusić aparat, aby zrealizował nasz pomysł na zdjęcie. 

Czekałem na wschód słońca i czas kiedy uniesie się nad lasem i wodą i podświetli lekkie mgły. Niestety bardzo szybko nasunęły się chmury i zrobiło się ciemno. Przejaśniło się dopiero późnym popołudniem. Na drzewach wisiały kryształki lodu, więc wykorzystałem je do tworzenia pejzażowych zdjęć z bokeh. Trzeba robić zdjęcia pod słońce oraz mocno otworzyć przysłonę, a ostrość ustawić np. na ostatni, odległy plan. Takie zabawy możliwe są przy użyciu każdego obiektywu. 

Dzięki kryształom lodu oraz zabawą głębią ostrości można tworzyć takie efekty. fot. Marek Waśkiel

W kolejnych dniach temperatura spadało coraz niżej i coraz większe były opady śniegu. W niewielkich lukach pomiędzy opadami szukałem czasu na plenerowe fotografowanie. Niestety nie pomagały mi prognozy pogody, które okazywały się być nieprawdziwe. Jednak jeśli się nie próbuje, wówczas nie stwarza się szansy na ciekawe ujęcia. Najbardziej niezwykłe zdjęcia powstają nawet w ułamkach sekund, kiedy nagle pojawia się wspaniałe światło. Trzeba być w plenerze, aby je dostrzec i sfotografować. Podczas pleneru w dolinie Narwi wieczorem napłynęła mgła. Najpierw była lekko dostrzegalna, a potem podnosiła się coraz wyżej. Znakomicie prezentowała się przy zachodzącym słońcu, coraz niżej położonym nad linią horyzontu. 

Napływająca mgła zaczęła spowijać dolinę rzeki. fot. Marek Waśkiel

Podczas zimowych sesji na początku roku korzystałem z dwóch aparatów: bezlusterkowców Nikon Z8 oraz Z7II oraz zestawu obiektywów 14-24, 24-70 oraz 70-200 mm. W niektórych ujęciach zastosowałem obiektyw o ogniskowej 180-600 mm. Niezastąpiony jest oczywiście statyw (Manfrotto 055CXPRO3), z którego wykonuję większość pejzażowych ujęć. O ubieraniu się na zimowe wyprawy opowiadam w tym wpisie na moim blogu:  jak fotografować zimą.

Potem zaczęło padać coraz więcej śniegu. Drogi stały się nieprzejezdne i w zasadzie zostałem na kilka dni unieruchomiony. Wówczas zająłem się oglądaniem i selekcją zdjęć oraz ich przygotowaniem w Lightroomie. Korzystam z Lightrooma i w zupełności mi wystarcza do zarządzania zasobami moich zdjęć oraz wywołania RAW, w którym to formacie zapisuję wszystkie swoje zdjęcia.

Dla zwierząt zaczyna się trudny czas zimy. fot. Marek Waśkiel

Lubię ten program, ponieważ nie ma w nim narzędzi do manipulacji obrazem i do tworzenia grafiki, która zastępuję fotografię. Moje zdjęcia tworzę w terenie, dbając o odpowiednie światło, ekspozycję, kompozycję i ostrość. Potem podczas wywołania RAW wzmacniam to, co według mnie w zdjęciu jest ważne i osłabiam to, co jest mało istotne. Stosuję bardzo proste rozwiązania, wynikające z naszej fizjologii postrzegania: jasne przed ciemnym, ostre przed niewyraźnym oraz ciepłe kolory przed chłodnymi. Nie potrzebuję żadnych fikuśnych filtrów i skomplikowanych narzędzi.

Jeżeli chcesz mieć na pulpicie Twego komputera dobre zdjęcie krajobrazowe, to zapraszam do pobrania tapety na pulpit z kalendarzem. Życzę wielu udanych kadrów.

Wiele przydatnych informacji o zimowym fotografowaniu znajdziesz też na moim kanale YouTube:

Napisany przez: Marek Waśkiel

Fotografik, obieżyświat, bloger. Współpracował z magazynami National Geographic, Podróże, Maxim, Focus, Dom i Świat oraz wieloma innymi tygodnikami i dziennikami. Był fotoedytorem w miesięczniku Podróże i zastępcą redaktora naczelnego w magazynie Poznaj Świat. Popularyzator wiedzy o fotografii prowadzący warsztaty i kursy, autor kilku albumów fotograficznych, poradników fotograficznych oraz przewodników turystycznych. Miłośnik Polski Wschodniej i dawnych Kresów Rzeczypospolitej. Zobacz moje najnowsze zdjęcia na FB oraz odwiedź Mój Kanał na YouTube .
Ikona kawy.

Cieszmy się chwilą przy filiżance aromatycznej kawy

Jeżeli cenisz treści, które dla Ciebie przygotowuję, masz możliwość wyrażenia swojego uznania, na przykład poprzez zafundowanie mi symbolicznej, wirtualnej kawy.

Przycisk postaw kawę.
Obraz do wpisu o błędach fotografów krajobrazu.

Galeria Moje Podlasie

Zapraszam do odwiedzenia najnowszej galerii zdjęć, która prezentuje moje ulubione tematy i miejsca.

Znajdziesz tam piękno lokalnych krajobrazów uchwyconych w różnych porach roku. Przekonaj się, jak wiele inspiracji można znaleźć blisko domu.

Aktualizacja: 19 stycznia 2024

Obraz przedstawiający jak wygląda darmowy e-book o fotografii.

Darmowy Poradnik "Jak Się Uczyć Fotografii"

Zapisz się na newsletter i pobierz bezpłatny poradnik, który da Ci nowy impuls do twórczego fotografowania. Przeczytasz go jednym tchem.

Zostałeś zapisany na listę! Sprawdź skrzynkę email i potwierdź swój adres.